Tydzień na rynku: OPEC, banki centralne i statystyki

04.10.2021
3 min
Początek października będzie obfitował zarówno w wiadomości, jak i statystyki. Na przykład OPEC+ ma zaplanowane kolejną sesję i zawsze dostarcza dużo informacji. Inwestorzy nie będą mieli czasu na nudę.
Brent: OPEC+ nada ton

The week will start with the OPEC+ meeting, which offers a lot of intrigues. The most important of them is olej production parameters for November. The basic scenario implies that the cartel may adhere to its strategy of adding 400K barrels per day but there are more ambitious expectations. The Brent dynamics will directly depend on the comments from OPEC+.
USD: wszystkie oczy patrzą na statystyki

W tym tygodniu, jak to zwykle bywa na początku miesiąca, USA opublikują sporo statystyk. Warto zwrócić uwagę na zamówienia fabryczne, które mogą się znacznie poprawić, a także na dane z rynku pracy za wrzesień. Oczekuje się, że stopa bezrobocia spadnie do 5.1%, podczas gdy zmiana zatrudnienia poza rolnictwem może być dwukrotnie wyższa niż przed miesiącem. im silniejszy odczyt, tym lepiej dla „dolara”.
Banki centralne: spotkania trwają

Pierwszy pełny tydzień października przyniesie nam spotkania banków centralnych Rumunii, Polski, Islandii, Izraela, Australii, Indii i Peru. Nie oczekuje się od wszystkich z nich zmian w polityce pieniężnej. Neutralność w ocenie tego, co dzieje się w ich gospodarkach będzie pozytywnym sygnałem dla ryzykownych aktywów.
NZD: kurs może wzrosnąć

Bank Rezerw Nowej Zelandii ma również odbyć kolejną sesję, na której może zdecydować o kursie. Średnie oczekiwania rynkowe implikują podwyżkę o 0.50% przy obecnej wartości 0.25%. Podwyżka będzie oznaczać, że gospodarka Nowej Zelandii ma się dobrze, ale kurs NZD może przyspieszyć jego spadek.
JPY: ludzie nie chcą wydawać pieniędzy

Oprócz innych rzeczy, Japonia wyda dwa ważne wydawnictwa. Pierwszy raport dotyczy indeksu Tokyo Core CPI za wrzesień, który jest zwykle uważany za wiodący wskaźnik inflacji w kraju. Drugi zaoferuje dane o wydatkach gospodarstwa domowego. Nie jest tajemnicą, że Japończycy bardzo niechętnie wydają pieniądze, pozostawiając gospodarkę kraju bez wsparcia z tej strony. Tym razem oczekiwany jest gwałtowny spadek wskaźnika, co może skutkować dalszym osłabieniem JPY.